Najmocniejsze kości mamy kiedy mamy około trzydziestu lat. Potem zaczyna się proces powolnej utraty masy kostnej. Jej deficyt nasila się szczególnie u kobiet w okresie przekwitu. Co gorsza początki osteoporozy są niemal bezobjawowe,. Widoczne i odczuwalne stają się dopiero późniejsze fazy schorzenia, kiedy chory człowiek dosłownie kurczy się w oczach, zaś pozbawione wapnia kości stają się bardzo kruche i zaczynają się łamać.
Zdjęcie rentgenowskie pokazuje jedynie znaczny ubytek kości. Znacznie czulsze jest badanie densytometryczne, które pozwala stwierdzić nawet nieznaczną utratę kostnej masy. Niezwykle pomocne w
zdiagnozowaniu schorzenia okazują się również badania krwi, umożliwiające ocenę gospodarki wapniowej organizmu, na podstawie której można określić ryzyko wystąpienia tej choroby. Czasem jednak chory sam może się zorientować, że z jego kośćmi jest coś nie tak, zwłaszcza jeśli często odczuwa bóle kręgosłupa i to nie na jednym np. lędźwiowym odcinku, ale na wszystkich pozostałych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz